Edigey Jerzy

Dodany przez system (★)

Komentarze

W tej chwili jest dodany żaden komentarz

Dodaj komentarz Dodaj książkę tego autora

Dzieła autora

	Alfabetyczny morderca
	Baba-Jaga gubi trop
	Błękitny szafir
	Czek dla białego gangu
	Człowiek z blizną
	Dwie twarze Krystyny
	Dzieje jednego pistoletu
	Elżbieta odchodzi
	Mister MacAreck i jego business
	Morderca szuka drogi
	Na ostrzu brzytwy
	Nagła śmierć kibica
	Najgorszy jest poniedziałek
	Niech pan zdejmie rękawiczki
$Operacja \"Wolfram\"$	Operacja "Wolfram"
	Ostatnie życzenie Anny Teresy
	Pensjonat na Strandvägen	Pensjonat na Strandvägen
	Pomysł za siedem milionów
	Siedem papierosów Maracho
	Spotkamy się w Matrozcsarda
	Sprawa dla jednego
	Sprawa Niteckiego
	Strzał na dansingu
	Strzały na rozstajnych drogach
	Szkielet bez palców
	Szklanka czystej wody
	Śmierć czeka przed oknem
	Śmierć jubilera
	Tajemnica starego kościółka
	Testament samobójcy
	Trzy płaskie klucze
	Walizka z milionami
	Zbrodnia w południe
	Zdjęcie z profilu
	Żółta koperta

Znasz inne książki tego autora? zarejestruj się, aby móc budować treść serwisu

Tagi, jakimi są określane książki autora

Cytaty autora

Strzały na rozstajnych drogach, ♀Aleksandra0709 (★★)

(...) gdybyśmy mieszkali na Zachodzie, a nie w tym dzikim kraju, nie tylko nie potrzebowałbym ukrywać się w cieniu, lecz, przeciwnie, cieszyłbym się powszechnym szacunkiem jako rzutki, obrotny handlowiec. Ale u nas, w tym grajdole? Przecież w piekle żaden diabeł nie potrzebuje pilnować polskiego kotła. Jeśli któryś z Polaków trochę się wychyli, inni go za nogi wciągają z powrotem.

Czek dla białego gangu, ♀Aleksandra0709 (★★)

Wyprawa do Zambrowa udała się znakomicie. Złapali na gorącym uczynku wiejskiego kowala, który wykupywał garnki aluminiowe i z nich domowym sposobem fabrykował pięciozłotówki, wyręczając mennicę państwową.
- To był świetny interes – śmiał się major – z jednego garnka, kosztującego kilkadziesiąt złotych, ten spryciarz fabrykował ponad dwieście piątek. Puszczał je w obieg co czwartek na targu w Zambrowie.

Ostatnie życzenie Anny Teresy, ♀Aleksandra0709 (★★)

(...) bilety do opery lub na dobry koncert trudno zdobyć. Komu się trafi okazja, to kupuje od razu kilka sztuk i dzieli się nimi z przyjaciółmi. To tak jak z szynką. Jeśli jest u rzeźnika, kupuje się dla siebie, dla rodziny i dla koleżanek.

Więcej